Wpisy archiwalne w kategorii
powyżej 100 km
Dystans całkowity: | 85872.38 km (w terenie 5034.51 km; 5.86%) |
Czas w ruchu: | 3247:06 |
Średnia prędkość: | 26.41 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.08 km/h |
Suma podjazdów: | 251973 m |
Maks. tętno maksymalne: | 199 (162 %) |
Maks. tętno średnie: | 149 (142 %) |
Suma kalorii: | 1708755 kcal |
Liczba aktywności: | 600 |
Średnio na aktywność: | 143.12 km i 5h 25m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 29 września 2016
Kategoria powyżej 100 km
W poszukiwaniu mp3
- DST 117.62km
- Czas 04:35
- VAVG 25.66km/h
- VMAX 49.80km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 2430kcal
- Podjazdy 510m
- Sprzęt Specialized Roubaix SL4
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 24 września 2016
Kategoria powyżej 100 km
Wesoła Czasówka w Starym Gostyniu
Oczywiście w roli fotografa




- DST 105.58km
- Czas 03:47
- VAVG 27.91km/h
- VMAX 51.60km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 2531kcal
- Podjazdy 332m
- Sprzęt Specialized Roubaix SL4
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 14 września 2016
Kategoria powyżej 100 km
Rawicz-Jutrosin-Pępowo-Krobia-Gostyń-Rawicz

Dziś dwa Spece Roubaix się spotkaly
- DST 104.17km
- Czas 03:40
- VAVG 28.41km/h
- VMAX 50.90km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 2375kcal
- Podjazdy 282m
- Sprzęt Specialized Roubaix SL4
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 września 2016
Kategoria powyżej 100 km
Pierwsza setka Speca
Rawicz Bojanowo Gostyń Krobia Pępowo Jutrosin Rawicz
- DST 108.36km
- Czas 03:33
- VAVG 30.52km/h
- VMAX 48.90km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRmax 157 ( 88%)
- HRavg 138 ( 77%)
- Kalorie 2396kcal
- Podjazdy 226m
- Sprzęt Specialized Roubaix SL4
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 września 2016
Kategoria powyżej 100 km
Śladami Ryszarda Szurkowskiego

Fotka Kasi Rokosz

Rysiek, foto moje
- DST 141.07km
- Czas 05:28
- VAVG 25.81km/h
- VMAX 57.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Kalorie 2568kcal
- Podjazdy 367m
- Sprzęt Haibike Affair RC
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 25 sierpnia 2016
Kategoria powyżej 100 km
Boratyn-Rzeszów -Tarnów
- DST 163.82km
- Czas 05:53
- VAVG 27.84km/h
- Sprzęt Haibike Affair RC
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 sierpnia 2016
Kategoria powyżej 100 km
BBTour 1008
Czyli wiatr, deszcz i wielkie problemy żołądkowe

- DST 1012.00km
- Czas 53:36
- VAVG 18.88km/h
- Sprzęt Haibike Affair RC
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 sierpnia 2016
Kategoria powyżej 100 km
Za tydzień x10

opracowywanie strategi, testy sprzętu ... powoli czas dopinać wszystko na ostatni guzik
- DST 107.86km
- Czas 03:33
- VAVG 30.38km/h
- VMAX 54.30km/h
- Temperatura 24.0°C
- Kalorie 3245kcal
- Podjazdy 206m
- Sprzęt Haibike Affair RC
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 sierpnia 2016
Kategoria powyżej 100 km
II Kórnicki Maraton Turystyczny
Dużo kiepskich asfaltów, może nawet 200 km z tych 500. Organizatorzy postawili na drogi mniejszego ruchu a te niestety takie są, trudno miec więc o dto pretensje.
Startowałem w pierszej grupie i od poczatku tempo ze srednią 35 a może i więcej wiec po 20/30 km odpusciłem. Plan zakladał samotną jazdę i taka tez była. Potem jeszcze zaczepiłem się do grupy, która startowała 3 minuty po nas na 300 km. Jechali znośnie 30/33 km/h ale po kilkunastu km odpuściłem. Chciałem solo pokonać trasę i robić jak najmniej przerw.
Na 200 i 360 km punkty z posiłkami, załatwiam je w 15/20 minut, 3 razy zaliczam sklep aby uzupełnić napoje. Postoje ograniczam do koniecznego minimum.
W dzień niestety mocny wiatrw porywach 50 km/h, wieczorem troche się uspokoiło ale dalej wiało 20/30 km/h.
Na 335 km chyba było po 21.00 nagle rozszalał sie wiatr b.mocny, zaczeło kropic i zaraz porządnie padać. Schowałem sie pod drzewem i czekam. Tak mineło 20/30 minut. W miedzyczasie ubrałem kurtkę p.deszczową i ochraniacze na buty. Przy lekkim deszczu ruszam dalej, pokropilo jeszcze jakiś czas i przestało. Niestety było już mokro i niebezpiecznie. Nie wiadomo czy kałuża czy kałuża z dziurą. Jade sam wiec mocno asekuracyjnie.
Końcówka to kilka większych podjazdów, raz widziałem 11%, dwa razy po 9%.
O 5.30 docieram do OSiR w Kórniku a tu niespodzianka, nikogo nie ma i nie wiadomo co co chodzi.
Miał być posiłek, medal pamiątkowy .....
No cóż, Rowerowe Bractwo w Kórniku dało plamę. Trudno było im zorganizować dyżury? Nic wiecej nie powiem w tym temacie bo musiałbym zakląć.
Spakowałem się w auto i po 85 km w domu.
Pobiłem życiówkę o 3 km, czas postoi z postojem pod drzewem aż minie wichura i deszcz to 90 minut więc b.dobrze.
Rano, prawie na mecie

Licznik

Startowałem w pierszej grupie i od poczatku tempo ze srednią 35 a może i więcej wiec po 20/30 km odpusciłem. Plan zakladał samotną jazdę i taka tez była. Potem jeszcze zaczepiłem się do grupy, która startowała 3 minuty po nas na 300 km. Jechali znośnie 30/33 km/h ale po kilkunastu km odpuściłem. Chciałem solo pokonać trasę i robić jak najmniej przerw.
Na 200 i 360 km punkty z posiłkami, załatwiam je w 15/20 minut, 3 razy zaliczam sklep aby uzupełnić napoje. Postoje ograniczam do koniecznego minimum.
W dzień niestety mocny wiatrw porywach 50 km/h, wieczorem troche się uspokoiło ale dalej wiało 20/30 km/h.
Na 335 km chyba było po 21.00 nagle rozszalał sie wiatr b.mocny, zaczeło kropic i zaraz porządnie padać. Schowałem sie pod drzewem i czekam. Tak mineło 20/30 minut. W miedzyczasie ubrałem kurtkę p.deszczową i ochraniacze na buty. Przy lekkim deszczu ruszam dalej, pokropilo jeszcze jakiś czas i przestało. Niestety było już mokro i niebezpiecznie. Nie wiadomo czy kałuża czy kałuża z dziurą. Jade sam wiec mocno asekuracyjnie.
Końcówka to kilka większych podjazdów, raz widziałem 11%, dwa razy po 9%.
O 5.30 docieram do OSiR w Kórniku a tu niespodzianka, nikogo nie ma i nie wiadomo co co chodzi.
Miał być posiłek, medal pamiątkowy .....
No cóż, Rowerowe Bractwo w Kórniku dało plamę. Trudno było im zorganizować dyżury? Nic wiecej nie powiem w tym temacie bo musiałbym zakląć.
Spakowałem się w auto i po 85 km w domu.
Pobiłem życiówkę o 3 km, czas postoi z postojem pod drzewem aż minie wichura i deszcz to 90 minut więc b.dobrze.
Rano, prawie na mecie

Licznik

- DST 513.04km
- Czas 20:02
- VAVG 25.61km/h
- VMAX 44.00km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 5460kcal
- Podjazdy 1550m
- Sprzęt Haibike Affair RC
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 lipca 2016
Kategoria powyżej 100 km
Multi Orbita
Kilka informacji, start o 19.00, koniec planowany po 24h ale skończyłem 16.15.
W nocy zimno bo 12 st. a odczuwalnie mniej, w dzień ponad 30!
Wieczorem startowało ok. 60 osób, rano 40. Pętla 100 km do pokonania ile się da. Dało się 500.
Trasa fajna choć nie brakowało naturalnych przeszkód, kilka świateł, przejazdy kolejowe (czasem zamknięte) oraz nieraz nie dało się przejechać przez drogę główną. Na szczęście asfalty jakościowo w wielu miejscach wyśmienite.
Kilka podjazdów 5-7 % a nieraz ciągnęło się 2-3% i z lekkim wiaterkiem lekko nie było.
Sprawca całego zamieszania z Orbitami - Krzara, WIELKIE DZIĘKI!

Wieczorna grupa przed startem

W nocy zimno bo 12 st. a odczuwalnie mniej, w dzień ponad 30!
Wieczorem startowało ok. 60 osób, rano 40. Pętla 100 km do pokonania ile się da. Dało się 500.
Trasa fajna choć nie brakowało naturalnych przeszkód, kilka świateł, przejazdy kolejowe (czasem zamknięte) oraz nieraz nie dało się przejechać przez drogę główną. Na szczęście asfalty jakościowo w wielu miejscach wyśmienite.
Kilka podjazdów 5-7 % a nieraz ciągnęło się 2-3% i z lekkim wiaterkiem lekko nie było.
Sprawca całego zamieszania z Orbitami - Krzara, WIELKIE DZIĘKI!

Wieczorna grupa przed startem

- DST 500.50km
- Czas 19:05
- VAVG 26.23km/h
- VMAX 63.90km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 10200kcal
- Podjazdy 2200m
- Sprzęt Haibike Affair RC
- Aktywność Jazda na rowerze